Wygnany z raju człowiek znalazł się wobec przestrzeni świata. Był to obszar nieznany. Niepojęty jak niepojętym jest nieskończoność, nadmiar, pustka. Wznosił monumenty i znaki ku nieznanym siłom. Próbował dotrzeć do nieznanych mocy, wznosząc kamienie, budując obszary o szczególnym znaczeniu.
Ewolucjom ludzkiego poczucia rzeczywistości towarzyszy nieprzerwanie sztuka. Od czasu do czasu jakaś cywilizacja ulega załamaniu a sztukę niszczą fanatyzm i wojny. Tak dzieje się również dzisiaj. Monumenty ocalałe tworzą jednak nasz szlak setek wieków. Bez tych kamieni milowych swej duchowej Odysei człowiek byłby jak zagubiony w ciemności.
Z wypowiedzi Magdaleny Abakanowicz w trakcie ceremonii wręczenia jej nagrody Międzynarodowego Centrum Rzeźby za całokształt osiągnięć, Nowy Jork, 20.10.2005